Maciej Miłosz: Nasz sojusznik USA, czyli dlaczego musimy stawiać na własne zdolności obronne

Zamiast lamentować nad wygraną Donalda Trumpa i snuć obawy dotyczące naszego bezpieczeństwa, warto spojrzeć między Bug a Odrę i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy my sami na pewno dobrze wypełniamy własne zobowiązania w sferze bezpieczeństwa. A tu można mieć wątpliwości.

Publikacja: 11.11.2024 06:30

Maciej Miłosz: Nasz sojusznik USA, czyli dlaczego musimy stawiać na własne zdolności obronne

Foto: PAP/Leszek Szymański

„Ja bym jeszcze zachęcał Rosję, by zaatakowała tych członków NATO, którzy nie wydają odpowiednio dużo na obronność” – w taki sposób wyraził się Donald Trump podczas jednego z wieców wyborczych zakończonej właśnie kampanii prezydenckiej w USA. Jeśli dołożymy do tego kilka innych podobnych wypowiedzi, jak choćby groźby o wycofywaniu żołnierzy z krajów sojuszniczych i presję na zwiększanie wydatków obronnych, to atmosfera debaty robi się co najmniej nerwowa. Dla wielu wręcz pogrzebowa. Dlatego warto przypomnieć kilka faktów.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Trump rozmawia z Kijowem. Czy Zachód znów jest zjednoczony?
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Piątkowa debata prezydencka to koniec marzeń Sławomira Mentzena o II turze
Komentarze
Michał Płociński: Jest jeden kandydat, który zdecydowanie zyskał na debacie prezydenckiej TV Republika
Komentarze
Tomasz Pietryga: Reparacje? Spokojny sen Friedricha Merza
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Papież Leon XIV – nadzieja dla świata, szansa dla Kościoła
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
OSZAR »