„Trzeba rozgromić Ukrainę”. Do czego tak naprawdę dąży Rosja w wojnie z Ukrainą?

Trump uważa, że prezydent Rosji „całkowicie oszalał”. A rządzący na Kremlu dyktator wierzy w to, że nie tylko doprowadzi do upadku Ukrainy, ale i „zneutralizuje” Europę.

Publikacja: 27.05.2025 04:40

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: Sputnik/Alexander Kazakov/Pool via Reuters

– Całkowicie oszalał – tak prezydent USA Donald Trump określił zachowanie Władimira Putina, komentując w serwisie Truth Social ostatnie rosyjskie zmasowane ataki powietrzne na Ukrainę.

Stwierdził też, że gospodarz Kremla „chce całej Ukrainy”, i wróżył upadek Rosji. Nie wygląda na to, by rządzący w Moskwie specjalnie się tym przejmowali. Wręcz przeciwnie – już wprost sugerują, że nie szukają kompromisu. Stawiają na jeszcze większą eskalację trwającej od ponad trzech lat wojny z Ukrainą.

Jak na Kremlu widzą przyszłość Ukrainy? Miedwiediew opublikował mapę: okruch państwa ukraińskiego przy granicy z Polską

Były prezydent i zastępca Putina w Radzie Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew tuż po zmasowanym ataku na Ukrainę opublikował mapę w sieci X, gdzie po angielsku zamieszcza kierowane głównie do Zachodu wpisy. Przedstawia okupowaną niemalże w całości przez Rosję „czerwoną” Ukrainę. Zaznaczony na niebiesko okruch państwa ukraińskiego umieścił w pasie tuż przy granicy z Polską. Zagroził, że tak będzie wyglądała „strefa buforowa”, jeżeli pomoc militarna „dla reżimu banderowskiego” będzie kontynuowana.

Czytaj więcej

Rusłan Szoszyn: Rosyjski arcyłgarz i jego amerykańska ofiara

Podobnie, ale nieco bardziej szczegółowo strategię Rosji wyjaśnił w niedzielę na łamach lubianego przez Putina „Moskowskiego Komsomolca” związany z Kremlem politolog Siergiej Karaganow z wpływowej rosyjskiej Rady Polityki Zagranicznej i Obronnej.

– Oczywiste jest to, że trzeba rozgromić Ukrainę, by Europa rzuciła się do ucieczki […]. Trzeba doprowadzić do tego, by zrozumieli, że następna fala ciosów uderzy w ich terytorium, być może nie ciosów jądrowych. Nie chciałbym tego. Jeżeli będą się upierać – zacząć uderzać w nich nieatomową bronią – stwierdził Karaganow, który w ubiegłym roku moderował rozmowę z Putinem podczas Petersburskiego Forum Gospodarczego.

Oczywiste jest to, że trzeba rozgromić Ukrainę, by Europa rzuciła się do ucieczki […]. Trzeba doprowadzić do tego, by zrozumieli, że następna fala ciosów uderzy w ich terytorium

Siergiej Karaganow, kremlowski politolog z Rady ds. Polityki Zagranicznej i Obronnej

– Europejską chorobę trzeba leczyć. I jeżeli będzie konieczność, to leczyć najbardziej brutalnymi metodami – dodał. Uważa, że Rosja, prowadząc rozmowy pokojowe, jednocześnie powinna „iść po drabinie eskalacji jądrowej”.

Rozmowy pokojowe. Jakie warunki Rosja postawi Ukrainie? 

Zgodnie z zapowiedzią szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa Rosja już w najbliższych dniach może przedstawić Ukrainie swoją propozycję memorandum, o którym delegacje obu państw rozmawiały ostatnio w Stambule. Nic jednak nie wskazuje na to, by Kreml zamierzał złagodzić swoje dotychczasowe żądania.

Czytaj więcej

Rozmowy pokojowe z Rosją. Ukraińcy wyznaczyli Zełenskiemu czerwone linie

– Myślę, że w memorandum znajdzie się żądanie wycofania ukraińskich wojsk z terytorium Rosji (chodzi o okupowane częściowo przez Kreml ukraińskie obwody doniecki, ługański, chersoński i zaporoski – red.). Nikt nie zrezygnował też z żądań dotyczących demilitaryzacji i denazyfikacji Ukrainy. Rosja będzie też upominała się o status języka rosyjskiego i Cerkiew prawosławną (patriarchatu moskiewskiego – red.) – mówi „Rzeczpospolitej” Siergiej Markow, znany moskiewski politolog sympatyzujący z Kremlem.

Rosja stosuje taktykę tysiąca cięć i uważa, że prędzej czy później doprowadzi do załamania frontu ukraińskiego. Czy to się uda? Do końca tego roku będziemy wiedzieli 

Siergiej Markow, rosyjski politolog sympatyzujący z Kremlem

Uważa, że Putin w najbliższym czasie nie zgodzi się na zawieszenie broni. – Rosja stosuje taktykę tysiąca cięć i uważa, że prędzej czy później doprowadzi do załamania frontu ukraińskiego. Czy to się uda? Do końca tego roku będziemy wiedzieli – dodaje. Jak twierdzi, wśród rządzących w Rosji dominuje opinia, że Trump prędzej czy później „umyje ręce od Ukrainy i Europy”.

Jak zmusić Putina do zatrzymania wojny? Były szef MSZ Ukrainy: tylko siłą

Nasi rozmówcy w Kijowie nie wierzą w to, że rozpoczęte w Stambule rozmowy pokojowe z Rosjanami w namacalnej przyszłości przyniosą Ukraińcom pokój.

– Te rozmowy nie mają żadnych perspektyw. To jedynie zasłona dymna, którą wykorzystując, Rosjanie chcą nadal oszukiwać Donalda Trumpa. Ludzie rządzący na Kremlu chcą kontynuować wojnę, blefować i w nieskończoność prowadzić negocjacje, udając, że chcą pokoju. Miałem nieszczęście uczestniczyć w tego typu negocjacjach – mogą trwać latami bez żadnego skutku – mówi „Rzeczpospolitej” Wołodymyr Ohryzko, były szef ukraińskiego MSZ. – W Stanach Zjednoczonych muszą zrozumieć, że tylko siłą można zmusić Rosję do zatrzymania wojny. Putin to zrobi wtedy, gdy go naprawdę zaboli – dodaje.

Szacuje się, że przez Bałtyk „flota cieni” przewozi około połowy eksportowanych przez Rosję ropy i produktów ropopochodnych. To zasila budżet Putina. Dlaczego Europa nie jest w stanie tego zatrzymać? 

Wołodymyr Ohryzko, były szef MSZ Ukrainy

Jak twierdzi, Europa też powinna przechodzić „od pięknych słów do czynów”. – Państwa europejskie wcale nie muszą wypowiadać Rosji wojny czy zestrzeliwać rosyjskich samolotów. Mają inne możliwości. Szacuje się, że przez Bałtyk „flota cieni” przewozi około połowy eksportowanych przez Rosję ropy i produktów ropopochodnych. To zasila budżet Putina. Dlaczego Europa nie jest w stanie tego zatrzymać? Przecież można sparaliżować ten ruch licznymi kontrolami dokumentacji, umów, ubezpieczeń itd. Europejskim przywódcom brakuje woli politycznej – dodaje.

USA nałożą bolesne sankcje na Rosję czy jednak porzucą Ukrainę? 

Czy Donald Trump zdecyduje się na wprowadzenie przygotowanych przez Senat bezprecedensowych sankcji wobec Rosji? Chodzi m.in. o nałożenie 500-proc. ceł na państwa sprowadzające z Rosji surowce. Pomysł popiera już ponad 80 senatorów.

– Nie będzie postępów na froncie dyplomatycznym, jeżeli Trump nie wprowadzi wobec Rosji bolesnych sankcji i nie zwiększy dostaw broni dla armii ukraińskiej – mówi „Rzeczpospolitej” Ołeksij Melnyk, ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego z kijowskiego Centrum Razumkowa.

Nie będzie postępów na froncie dyplomatycznym, jeżeli Trump nie wprowadzi wobec Rosji bolesnych sankcji i nie zwiększy dostaw broni dla armii ukraińskiej

Ołeksij Melnyk, kijowski ekspert z Centrum Razumkowa

– Rozmowy telefoniczne, nawet osobiste spotkania, nic nie zmienią. Prezydent USA mógłby ogłosić np. dziesięć kroków do zatrzymania wojny, ujawnić tylko dwa pierwsze i natychmiast wprowadzić je w życie. Załóżmy, że byłyby to w pierwszej kolejności ostre sankcje i decyzja o nowych dostawach broni, łącznie z pociskami manewrującymi Tomahawk. Czy Putin chciałby czekać na osiem kolejnych kroków Trumpa? A tylko w ten sposób można przekonać rosyjskiego dyktatora – uważa kijowski ekspert.

Czytaj więcej

Doradca Zełenskiego: Nie jesteśmy zadowoleni z rozmów w Stambule

Nie wyklucza też tego, że Trump może ostatecznie porzucić temat wojny w Ukrainie. – Wielokrotnie mówił, że ma wiele innych ważnych spraw. Ale jakie będą konsekwencje takiej decyzji i jak to się odbije na wizerunku Stanów Zjednoczonych? Uważa się, że USA podejmują najlepsze decyzje wtedy, gdy wypróbują wszystkie najgorsze. Czekamy, aż lista gorszych decyzji się wyczerpie – twierdzi.

– Całkowicie oszalał – tak prezydent USA Donald Trump określił zachowanie Władimira Putina, komentując w serwisie Truth Social ostatnie rosyjskie zmasowane ataki powietrzne na Ukrainę.

Stwierdził też, że gospodarz Kremla „chce całej Ukrainy”, i wróżył upadek Rosji. Nie wygląda na to, by rządzący w Moskwie specjalnie się tym przejmowali. Wręcz przeciwnie – już wprost sugerują, że nie szukają kompromisu. Stawiają na jeszcze większą eskalację trwającej od ponad trzech lat wojny z Ukrainą.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Izrael zablokuje Flotyllę Wolności z Gretą Thunberg. Na pokładzie pomoc dla Gazy
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Konflikty zbrojne
Były szef brytyjskiej armii roztacza czarny scenariusz jednoczesnego ataku Rosji i Chin. Co wtedy zrobi NATO?
Konflikty zbrojne
Ukraina: Komendant straży pożarnej stracił rodzinę w rosyjskim ataku dronów
Konflikty zbrojne
Operacja „Pajęczyna”. Amerykańscy urzędnicy: sukces był, ale mniejszy niż podawał Kijów
Konflikty zbrojne
Rosyjskie bombowce i most Putina – jak Ukraińcy to zrobili
OSZAR »