„Rozdzielenie”: Najbardziej filozoficzny serial wśród streamingowej rozrywki

Kim jesteśmy i gdzie jesteśmy? Oto dwa pytania, które porządkują świat jednego z najbardziej nieoczywistych seriali ostatnich lat – „Rozdzielenia”. Apple TV+ wyemitował właśnie jego drugi sezon.

Publikacja: 04.04.2025 16:30

Czy Mark (Adam Scott) w biurze i ten w domu to wciąż ten sam Mark? Czy jesteśmy swoją pracą? – pytaj

Czy Mark (Adam Scott) w biurze i ten w domu to wciąż ten sam Mark? Czy jesteśmy swoją pracą? – pytają twórcy „Rozdzielenia”

Foto: mat. pras. Apple TV+

Zkażdym kolejnym serialem Apple TV+ udowadnia, że chce zająć niszę po dawnym HBO (obecnie Max) i ma ambicje tworzyć wysokiej jakości rozrywkę. Produkcje ze stajni Apple’a wieszają wysoko poprzeczkę temu, co i jak powinno się kręcić dla telewizji, zarówno pod względem tematów, jak i formalnych rozwiązań.

Tak więc w 2024 r. dostaliśmy przewrotny, nawiązujący do kina noir serial „Sugar”, a także odcinkowy remake filmu z 1990 r. „Uznany za niewinnego” o granicach odpowiedzialności. Był postapokaliptyczny „Silos” oraz gorzka historia o odstawionych na boczny tor agentach MI5 – „Kulawe konie”. Wszystkie te produkcje łączy to, że są bardzo wyraziste i niepowtarzalne. Nie inaczej jest z najgłośniejszą ich produkcją ostatnich miesięcy – „Rozdzieleniem”.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Kiedyś to byli prezydenci
Plus Minus
„Historia miłosna”: Konserwatysta na lekcjach empatii
Plus Minus
„Polska na prochach”: Siatki pełne recept i leków
Plus Minus
„Ale wtopa”: Test na przyjaźnie
Plus Minus
„Thunderbolts*”: Antybohaterowie z przypadku
OSZAR »