Zbliża się likwidacja uczelni Zbigniewa Ziobry. Rząd przyjął projekt ustawy

Funkcjonowanie Akademii Wymiaru Sprawiedliwości od początku budziło wątpliwości Ministerstwa Sprawiedliwości, na którego czele stanął Adam Bodnar. – W wyniku zmian legislacyjnych ze szkoły, która kształciła kadry więzienne, funkcjonariuszy Służby Więziennej stała się akademią, która była kuźnią kadr politycznego wymiaru sprawiedliwości. Dzisiaj to jest szkoła, która nie kształci funkcjonariuszy – przekonywała w ubiegłym roku wiceszefowa MS Maria Ejchart twierdząc, że mimo wielomilionowego budżetu, uczelnia ta nie zaspokaja potrzeb Służby Więziennej.

Rząd zdecydował. Zniknie Akademia Wymiaru Sprawiedliwości, powstanie Akademia Służby Więziennej

Akademia Wymiaru Sprawiedliwości powstała w 2018 r., przy czym dwukrotnie zmieniała nazwę. Jej statutowym celem jest kształcenie i wychowywanie funkcjonariuszy Służby Więziennej oraz kadr organów wymiaru sprawiedliwości. Od 2023 r. rektorem-komendantem tej uczelni jest 32-letni prawnik dr Michał Sopiński. Wcześniej był działaczem Solidarnej Polski i urzędnikiem w resorcie Zbigniewa Ziobry. Jego kadencja upływa dopiero w 2028 r., a z uwagi na sposób powoływania rektora przez senat uczelni, resort sprawiedliwości nie może go odwołać. Co więcej, władze uczelni nie podlegają ani ministrowi sprawiedliwości ani dyrektorowi generalnemu Służby Więziennej.

Czytaj więcej

Służby mundurowe

Resort Bodnara chce przejąć kontrolę nad uczelnią Ziobry. Gotowy projekt

Zbliża się koniec utworzonej przez Zbigniewa Ziobrę Akademii Wymiaru Sprawiedliwości. Resort Adam...

Brak podległości to kolejny zarzut, który obok wątpliwości do jakości kształcenia formułuje wobec uczelni ministerstwo. W związku z tym już w maju ubiegłego roku kierownictwo resortu zapowiedziało gruntowne zmiany w funkcjonowaniu Akademii Wymiaru Sprawiedliwości. W sierpniu do wykazu prac legislacyjnych rządu trafił projekt nowelizacji ustawy o Służbie Więziennej. Po niemałych modyfikacjach projekt został przyjęty przez rząd w poniedziałek.

 Zmiany mają być gruntowne. Szkoła zmieni nazwę na Akademia Służby Więziennej. Co ważne, wbrew pierwotnym planom, utrzymany zostanie akademicki status uczelni, z możliwością prowadzenia studiów pierwszego i drugiego stopnia, jednolitych studiów magisterskich, kształcenia doktorantów oraz działalności naukowej i badawczej.

Ministerstwo ma odzyskać też realną kontrolę nad działalnością szkoły. Zgodnie z projektem uczelnia będzie nadzorowana przez ministra sprawiedliwości, jednak nie w pełni. Bowiem nadzór nad realizacją zadań organizacyjnych ma pełnić dyrektor generalny Służby Więziennej.

To także we współpracy z dyrektorem generalnym SW ma być ustalany program studiów i szkoleń. Dzięki temu – według resortu – treści przekazywane na uczelni będą dostosowane do rzeczywistych potrzeb służby i zadań realizowanych przez więziennictwo.

Rektor Zbigniewa Ziobry będzie musiał odejść. Minister Adam Bodnar wyznaczy nowego szefa uczelni Służby Więziennej

Kluczowa zmiana dotyczy szefa uczelni. Na jej czele, tak jak obecnie, będzie stał rektor-komendant. Wyznaczać i odwoływać go będzie jednak minister sprawiedliwości, co – w ocenie autorów przepisów – zapewni ministerstwu wpływ na kształcenie kadr w więziennictwie. Również prorektor będzie wyznaczany przez szefa MS, w tym przypadku na wniosek dyrektora generalnego SW.

Co istotne projekt przewiduje też wygaszenie kadencji rektora i senatu Akademii Wymiaru Sprawiedliwości w dniu wejścia w życie ustawy. Rektor nowej uczelni ma zostać wyznaczony przez szefa MS siedem dni wcześniej. Z kolei senat Akademii Służby Więziennej ma zostać wybrany już po rozpoczęciu obowiązywania nowych przepisów. 

 Minister sprawiedliwości będzie miał też nie więcej niż 30 dni na audyt wszystkich nieruchomości uczelni, w którym oceni ich rzeczywistą przydatność dla funkcjonowania szkoły. 

Na ten aspekt resort zwracał uwagę już wielokrotne. Wiceministra Ejchart informowała, że Akademia Wymiaru Sprawiedliwości posiada liczne nieruchomości w całym kraju m.in. w Warszawie i w Zakopanem. Mowa o nieruchomościach przekazanych uczelni przez byłego wiceszefa MS Marcina Romanowskiego z zasobów Służby Więziennej, które zdaniem obecnego kierownictwa resortu były niezbędne dla tej służby. Jeśli minister uzna, że te nieruchomości nie są przydatne szkole, to będzie mógł je nieodpłatnie przejąć i przekazać je innej jednostce Służby Więziennej.