Aktualizacja: 09.05.2025 02:50 Publikacja: 02.05.2025 16:50
„Pilo and the Holobook”, prod.: Mudita Games, RedDeerGames, platformy: PC, PS5, PS4, XS, X1, Switch
Foto: mat.pras.
Wygląda jak lis. No, może trochę jak fenek pustynny, ale ten też jest lisem, więc wszystko się zgadza. Jednak Pilo z gry „Pilo and the Holobook” okazuje się kosmicznym podróżnikiem, jednym z tych śmiałków, którzy odwiedzają kolejne światy i opisują tlące się na nich życie. Tworzą albumy z naklejkami, tytułowe holobooki, w których przedstawiają to, co udało im się znaleźć na nieznanych planetach.
Gracze towarzyszą Pilo w wyprawie do układu XOP-642 i sprawnie go eksplorują. Zaglądają do zakamarków, rozwiązują zagadki, rozmawiają z napotkanymi istotami, a przede wszystkim starannie dokumentują rozmaite cudeńka. Toczą też walkę z trującą substancją zwaną Smołą (ang. Tar), która niszczy wszystko dookoła. To ciekawy wątek ekologiczny tej pokojowej, pozbawionej przemocy gry.
Karol Nawrocki: „Zło trzeba zwyciężać dobrem. Dlatego wczoraj podjąłem decyzję wspólnie ze swoją żoną, aby miesz...
„Przyszłość” Naomi Alderman jest dobrze napisana, lecz słabo pomyślana. Tym samym wkracza w obszar naiwności. Bo...
Jesteśmy zbudowani z tego samego „materiału”, a jednak starzejemy się inaczej.
Oglądam raczej starsze filmy. Ostatnio puściłam córkom film „Good bye, Lenin!” i zrobił na mnie większe wrażenie...
W nowym dziele twórcy „Peaky Blinders” bohaterowie, nawet ci szlachetni, noszą w sobie mrok. Jedni nauczyli się...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas