Aktualizacja: 07.05.2025 21:54 Publikacja: 29.11.2024 07:40
Foto: AdobeStock
Hannah Arendt, powołując się na niemieckiego lekarza i pisarza Friedricha Recka-Malleczewena, autora „Dziennika lat trwogi”, oraz arystokratę hrabiego Hansa von Lehndorffa, twórcę „Dziennika z Prus Wschodnich”, przywołuje sceny, jakie rozegrały się latem 1944 roku w Bawarii i w styczniu 1945 roku w Królewcu: obaj mężczyźni spotkali się wtedy z twierdzeniem, że z miłości do narodu niemieckiego Hitler go prędzej zagazuje, niż pozwoli mu poznać gorzki smak porażki – zwłaszcza zadanej przez Rosjan.
„Przyszłość” Naomi Alderman jest dobrze napisana, lecz słabo pomyślana. Tym samym wkracza w obszar naiwności. Bo...
W „Pilo and the Holobook” gracze wcielają się w kosmicznego lisa odkrywcę.
Jesteśmy zbudowani z tego samego „materiału”, a jednak starzejemy się inaczej.
Oglądam raczej starsze filmy. Ostatnio puściłam córkom film „Good bye, Lenin!” i zrobił na mnie większe wrażenie...
W nowym dziele twórcy „Peaky Blinders” bohaterowie, nawet ci szlachetni, noszą w sobie mrok. Jedni nauczyli się...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas